Hej Wam, ogółem przepraszam, że znowu tak późno nowy post.
Miał być już być na święta, taki świąteczny post, ale popsuł mi się komputer i praktycznie dopiero co wrócił z naprawy, może jak będę miała jeszcze chwilę natchnienia świątecznego, to zrobię taki "Opóźniony post świąteczny" XD
Ze zdjęciami bardzo ciekawymi, na niektórych nawet ja się może pojawię haha :D
Cieszę się, że w końcu mogę tutaj się znowu pojawić, a korzystając z chwili natchnienia, no cóż lecimy z tematem. Post dzisiaj jest co prawda trochę dołujący, ale szczery.
Macie przyjaciół, znajomych, chłopaków/dziewczyny, lubicie się, kochacie się i jest naprawdę wspaniale. Na co dzień jest w porządku cieszycie się swoim towarzystwem, możecie na sobie polegać, wiecie, że te osoby będą zawsze przy was.
Prawidłowo, powinniście mieć takie nastawienie, bo inaczej byłoby ciężko nawiązać z kimś lepszy kontakt. Pomagacie tej osobie jak możecie, niekiedy narażając przy tym własne zdrowie, jesteście przy tej osobie kiedy ta osoba ma problem, albo potrzebuje wsparcia, kiedy powinniście być w szkole na lekcjach, ROZMOWA- najważniejsze poświęcacie swój czas tej osobie na rozmowę, na zrozumienie jej i staracie się wczuć w sytuację, w której się znajduje. Jeśli tak robicie, to prawidłowo, jesteście godni zaufania.
Powracając do słów tytułowych "True friends stab you in the front" ("Prawdziwi przyjaciele wbiją Ci nóż w plecy") są to słowa jednej piosenek jednego z moich ulubionych zespołów https://www.youtube.com/watch?v=BpmJh2CjSIA Bring me the horizon <3
Przychodzi taki czas, że to wy jesteście w potrzebie, chcecie porozmawiać, macie jakiś problem, z którym sami sobie nie potraficie poradzić, albo chociaż głupiego wsparcia ze strony drugiej osoby, albo dobrego słowa, no nie oszukujmy się nikt nie jest wiecznie bezproblemowy, szczęśliwy, uśmiechnięty. Zawsze się znajdzie, no prędzej czy później taki moment, że jesteście w potrzebie.
Hmm.. kurcze nagle dziwnym ta osoba, ma was w najgłębszym poważaniu, że tak się prawdziwie wyrażę, nagle odwracają głowę w drugą stronę, albo nie odzywają się do was, pod pretekstem "śmiesznego focha". A kiedy już się pojawi mały płomyk nadziei, powiecie tej osobie coś co Wam leży na sercu, prędzej czy później obrobi Wam tyłki, dopowiadając przy tym swoją historię, nagle ten płomyk nadziei gaśnie, widzimy fałszywość tych osób.
Do czego zmierzam, nie chce tutaj wytykać palcami wszystkich, ponieważ można mieć jedną, dwóch, albo nawet kilku przyjaciół, bo zdarzają się wyjątki i osoby, których ponad wszystkie siły ufacie bezgranicznie, ale mówię jak jest w większości przypadkach.
Chce przez to przekazać tylko, że liczcie tylko na siebie, to trudne, ale jest zdolne do wykonania, wylać się na takie osoby, nie próbując z nimi mieć jakichś bliższych relacji, jeśli potrzebujecie wsparcia, musicie w siebie głęboko uwierzyć, że się uda, bo tylko tak osiągniemy sukces.
Zresztą w dorosłym świecie też musimy sobie zacząć radzić sami i wierzyć w siebie, no taka cena życia, nikt go za nas nie przeżyje. Co my osiągniemy, co my wyszlifujemy w sobie tego nikt nie jest w żaden sposób nam odebrać, ponieważ wszyscy jesteśmy wyjątkowi.
mod. Karol
Nic się nie stało, że tak późno.Ważne , ze jest :*
OdpowiedzUsuńCudowne zdjęcia <3 *.*
rilseee.blogspot.com
Dziękuję <3
UsuńNiestety tak własnie bywa i my nie mamy na to wpływu. Ale nie wszyscy tacy są.
OdpowiedzUsuńSuper zdjęcia :)
http://mlodamamakacpra.blogspot.com/
Dziękuję :)
Usuńświetne zdjęcia - uwielbiam takie z dymem!
OdpowiedzUsuńzapraszam do siebie - xkarr.pl
Dziękuję :)
UsuńJak to się mówi, złośliwość rzeczy martwych :/ też to przerabialam niedawno grrrr
OdpowiedzUsuńmega klimatycznie wyszlo- warto bylo jednak czekać :)
milego dnia :)
Daria
Jejku dziękuję :)
UsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
UsuńJejku dziękuję bardzo :)
UsuńWspaniałe zdjęcia! Masz rację, ludzie są fałszywi. Już kilka razy zetknęłam się z takim "przyjacielem". To przykre kiedy osoba której tak ufasz odwraca się od ciebie :(
OdpowiedzUsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
UsuńPodoba mi się Twój blog, obserwuję :)
UsuńDziękuję i również obserwuje :)
UsuńŚwietne zdjęcia i bardzo ciekawy post.
OdpowiedzUsuńpozulablog.blogspot.com
Dziękuję :)
UsuńBardzo fajne zdjęcia! Takie w nieco innym klimacie :)
OdpowiedzUsuńz-pasja-w-obiektywie.blogspot.com
Dziękuję :)
OdpowiedzUsuńAle świetne zdjęcia! :o
OdpowiedzUsuńamelia-bloog.blogspot.com
To prawda. Czasem osoba, którą najbardziej wspierałeś. Najbardziej jej ufałeś wbija ci nóż w plecy, okropne uczucie. Ciekawe posty, obserwuję:)
OdpowiedzUsuńhttp://mvrcelia.blogspot.com/ zapraszam na nowy post
świetne zdjęcia!
OdpowiedzUsuńobserwuję!
zapraszam do mnie http://meowtix.blogspot.com/
Pogodny i prawdziwy wpis. Piękne zdjęcia :)
OdpowiedzUsuńBuziaki !
www.manala.pl