27/01/15

Siemanko, powiem Wam, że ferie miałam bardzo praktyczne. Każdy dzień nie stał w miejscu, co chwila kształtowałam swoją pasję (Fotografię) i Wiecie co? Nie uważam żeby to był tylko tani lans, jak u niektórych, czyli na chwilę. Naprawdę sprawia mi to wielką przyjemność i na pewno z niej nie zrezygnuję. To też powinna być motywacja dla Was, nie rezygnujcie z tego co kochacie tylko 
kontynuujcie to i specjalizujcie się w tym jak najlepiej, bez zważanie na to, co, kto mówi. Uświadomiłam to sobie kilka dni temu i nie żałuję. Pozdrawiam moją drogą koleżankę Oliwię:)